W pogoni za Teklą. Wreszcie szanse się wyrównały…
Może nawet uda się odebrać patyk?
Tekla nadal pozwalała Poli niemal na wszystko…
Coraz częściej stado biegało razem. I tylko ziemia drżała…
Najczęściej jednak Tekla i Pola bawiły się tylko we dwójkę.
Czasem zabawy te przybierały dziwną formę. Ale skoro im się podobało?
Zgodny duet. Czy tak pozostanie? Czy może rozpocznie się walka o „władzę”? Wszystko jeszcze przed nami…