Trzy zgłoszone psy – suczki długowłose.
Sędzia: Monika Kuriata-Okarmus. I puchary, które czekały na zwycięzców…
Najmłodsza uczestniczka wśród bernardynów - FOR ALSANI GIANT Wielkopolski Bernardyn. Na start…
W klasie pośredniej – ROTA Olbrzym z Galicji.
I na koniec reprezentantka championów – Heimer’s CRANBERRY WHIZZ, znana jako Jenny. I jak przystało na championkę – zastygła w pomnikowej pozie na długie minuty.
Potem z gracją biegała dookoła ringu.
Porównanie o tytuł „Zwycięzca rasy”.
I końcowy wynik. Hm… Wygląda na to, że znowu wygrałam…
Można dumnie wypiąć pierś… Dumnie unieść głowę…
Zwycięzców poszczególnych kategorii czekał jeszcze występ na ringu honorowym, czyli konkurencje finałowe.
W oczekiwaniu na wejście. Pełna gotowość.
Czy na pewno wszystko jest idealnie? Czy można jeszcze coś poprawić?
Wybór najpiękniejszego psa wystawy. W tej konkurencji biorą udział psy, które zdobyły tytuł „Zwycięzca rasy”.
Werdykt sędziego. Zgodnie z przewidywaniami wygrał nowofundland. Był piękny, ale jak już przy okazji innej relacji napisałam, to… „tylko” nowofundland…