Sędzia: Małgorzata Hałas (PL)
Na zdjęciu wspomnienia z noclegu – żubr z niewielkiego rezerwatu w Kiermusach pod Białymstokiem.
Znany nam już z wcześniejszej wystawy, zwycięzca rasy – estoński Donaco Mysterious Gotham City, przedstawiciel młodzieży.
Klasa pośrednia. I tak jak wczoraj – Marco Berow Poland.
Następna w kolejności – Laila z Bogdanowej Zagrody, suczka zgłoszona w klasie młodzieży.
I kolejna suczka, którą mogliśmy ogladać także poprzedniego dnia, Niva Nebraska Na Każdą Pogodę – klasa otwarta.
W klasie championów niespodzianka, ponieważ konkurowały ze sobą dwie suczki – estońska Buffball Cayenne Cera (z lewej strony) oraz litewska Versme Vilnoja Vilniaus Raj.
Pogoda była fatalna, chwilami padał deszcz, ale najwyraźniej w tym przypadku handlerkę rozgrzewały emocje Buffball Cayenne Cera w drodze po kolejne tytuły
„Walka” o tytuły rozstrzygnęła się między championkami, ponieważ pozostałe suczki nie zostały zaproszone na ring. Porównanie obu championek wypadło na korzyść suczki z Estonii.
I oczywiście na koniec konkurencja finałowa, czyli porównanie o tytuł „Zwycięzca rasy”. Tym razem także bez niespodzianek – wygrał po raz drugi estoński Donaco Mysterious Gotham City. Młodzież górą!
Konkurencje wśród bernardynów krótkowłosych rozpoczęły się od klasy otwartej. Dwa zgłoszone samce – Dubai Wielkopolski Bernardyn (po lewej stronie) oraz zwycięzca z poprzedniego dnia – estoński Paulusje Jubobelco`s Hoeve.
Dubai Wielkopolski Bernardyn był oceniany jako pierwszy.
Potem przyszła kolej na Paulusje Jubobelco`s Hoeve, który okazał się zwycięzcą w swojej klasie.
Championka krótkowłosa – Agnetha od Klasternich Lesu z Estonii, nie miała konkurencji w swojej klasie.
Rywalizacja o tytuł „Zwycięzca rasy” rozstrzygnęła się zatem między psami z Estonii, które są w rękach tych samych właścicieli.